Sztuka współczesna to dla wielu pojęcie, tak pojemne i niedookreślone, że niejednokrotnie bywa niesłusznie deprecjonowana i pogardzana. Wystarczy przypomnieć sobie awangardowy obraz o tytule Czarny Kwadrat Na Białym Tle autorstwa Kazimierza Malewicza, by zrozumieć, dlaczego nowoczesna odsłona sztuki jest czasem traktowana jako pewnego rodzaju oszustwo. Współcześni ludzie, którzy poznawali podczas szkolnych lekcji historię kultury i towarzyszące jej kolejne nurty artystyczne, zapoznawali się z ich przykładami na przykład podczas wizyt w muzeach, przyzwyczaili się traktować sztukę jako wyjątkowe umiejętności twórców, doskonale opanowane rzemiosło, które wprawia w zachwyt i zdumienie swoich widzów. Każdy chyba rozumie, jaka techniczna przepaść dzieli wspomniany obraz i Monę Lisę.
Nowoczesność a czasy przeszłe
Wiele poprzednich nurtów artystycznych było na tyle uwikłanych w realia, w jakich się konstytuowały, że sztuka była niejako odgórnie uwikłana na przykład w politykę. Na gruncie polskim nurt modernistyczny był wręcz manifestacyjnym odcięciem się od tego, do czego przyzwyczaiła Polaków między innymi sztuka romantyzmu – że jest ona służebnicą wyższych konstrukcji myślowych, prezentuje zawsze problemy wysokie i istotne egzystencjalnie. Zwłaszcza przedstawiciele nowoczesnej awangardy starali się pokazać swoim stylem bycia oraz podejściem do twórczości, że cenią ją przede wszystkim jako możliwość manifestowania własnych wyobrażeń i zamysłów, pozwala na zmaterializowanie gry wyobraźni, ukazanie rzeczywistości w przewrotny sposób. Moderniści bywali niekiedy przesadnie przerysowani w swojej chęci dowiedzenia, iż sztuką może być dosłownie wszystko, jeżeli tylko tak postanowi uznać umysł artysty. Myślenie tego rodzaju trwa nieprzerwanie od czasu wystąpień pierwszych przedstawicieli sztuki nowoczesnej. Niestety zniżenie pułapu sztuki do granic, w których ludzie nie zwykli jej dostrzegać, może bywać zgubne. Nie tak dawno świat obiegła wieść, że pewna instalacja artystyczna, zaprezentowana na poważnym wernisażu, została bezpowrotnie zniszczona. Sprawczynią nieszczęścia była sprzątaczka pracująca w muzeum, która uznała porozrzucane na podłodze przedmioty za śmiecie i z poczuciem obowiązku pozbierała je i wyrzuciła do kosza.
Czy sztuka ma więc granice?
Najczęściej spotykana definicja sztuki, wynikająca zresztą z samego zamysłu, z jakim ludzie podejmują tego rodzaju działalność, mówi iż jest to taki rodzaj aktywności, który umożliwia człowiekowi wyrazić coś, czego nie jest on w stanie wypowiedzieć za pomocą prostszego komunikatu. Istnieje także pogląd, że mianem dzieła sztuki można bezsprzecznie ogłosić coś, co wyda się przejawem artyzmu kilku niezależnym od siebie osobom. Wskazówki te są na tyle ogólnikowe i podatne na dowolną interpretację, że kierując się nimi, rzeczywiście wszystko można określić mianem sztuki. Jednocześnie, fakt że każda próba wyrażenia własnego wnętrza może zostać przez kogoś uznana za interesujący i inspirujący manifest twórczy, jest przecież zachętą dla każdego człowieka, by odkrywał on swoje artystyczne zapędy. Prawdziwa sztuka to bowiem harmonijne połączenie finezji wykonania z włączeniem do procesu twórczości szczerych intencji. Obecnie istnieje wiele sposobów na to, by stworzyć nową jakość, posiadającą znaczenie wpisane w nią przez autora lub taką nową formę, która pozwala nieszablonowo spojrzeć na rzeczywistość.
Nie tylko malarstwo i rzeźba
Aby obecnie zostać artystą, nie trzeba specjalizować się w doskonałym technicznie malarstwie figuratywnym, ani rzeźbić w skalnych blokach. Świat współczesny daje nam wiele innych narzędzi, a nawet najnowsze zdobycze technologiczne dają okazję do tego, by odkryć w sobie chęć tworzenia nowych jakości. Obecnie w obrębie sztuki znajduje się nagrywanie filmów wideo, różnego rodzaju klipów audio-wizualnych. Współczesny pogląd na sztukę głosi, że najważniejsza jest jej prawda i nie jest istotne, jak bardzo ta prawda jest wzniosła, nie musi wpisywać się w skomplikowane systemy filozoficzne. Sztuka nowoczesna ma wręcz to do siebie, że schodzi z piedestału, pojawia się w przestrzeni publicznej, trafia także na ulicę za sprawą murali i graffiti. Za rodzaj sztuki uznaje się także pracę architektów, którzy projektują nowe gmachy: nowe możliwości otwierają się przed nimi nie tylko dlatego, że mogą dowolnie czerpać z bogatej tradycji tej gałęzi sztuki, ale również z tej przyczyny, że postęp techniczny dał budowniczym nowe narzędzia oraz wskazał im nowe możliwości łączenia elementów konstrukcyjnych.